Monitory od samego początku brzmią bardzo otwarcie i jasnym, przejrzystym dźwiękiem.
Bas nisko brzmiący i zróżnicowany w swoim paśmie, aczkolwiek nie dominujący i nie uciążliwy.
Średnica urzekająca wybrzmieniem wokali i nadająca przekazowi muzycznemu głębię i umiejscowienie wokalno-instrumentalne.
Wysokie pasmo zaskakuje bogactwem szczegółów i smacznych kąsków muzycznej wirtuozerii instrumentalnej.
A wszystko to także, a może przede wszystkim, przy mało odkręconej "manetce" siły głosu wzmacniacza lampowego FEZZ Silver Luna.
Przekaz obrazu muzycznego jest niezwykle naturalny, słychać to zwłaszcza dla kogoś kto mógł uczestniczyć w koncertach "na żywo".
Wygląd, styl i wielkość kolumn rzeczywiście nie jest bardzo wydumana i nie wzbudza zachwytu futurystycznego.
Ale za to posiada potencjał do wydobywania tych doznań, których meloman czy audiofil oczekuje, a wytwórca kolumn w świetny i sobie znany sposób umiał wykorzystać i sprawić.
Lecz zauważa się teraz właśnie powrót do klasycznych form wyglądu kolumn co jakby stanowi o wpisaniu się w obecny dizajn projektu.
Nie można pominąć bardzo dobrego kontaktu werbalnego i merytorycznego z Panem Bogdanem(szef firmy BMN), który poświęca wiele zaangażowania w potrzebach i kaprysach klienta. Dodatkowa "gwiazdka" za bardzo przyjazne traktowanie nawet potencjalnego klienta.
Produkt monitory głośnikowe Beszele 2 - godny polecenia.
Brawo firma BMN, brawo panie Bogdanie.